Koncerty sposobem na pomoc w remoncie organów

2017-06-10 17:29:55(ost. akt: 2017-06-10 17:33:25)
Karol Światłowski (z lewej) jest pomysłodawcą i organizatorem cyklu koncertów.

Karol Światłowski (z lewej) jest pomysłodawcą i organizatorem cyklu koncertów.

Autor zdjęcia: mat. organizatora

Już w sobotę (10.06) w Reszlu pierwszy koncert w ramach trzeciej już edycji Reszelskich Koncertów Muzyki Organowej i Kameralnej. Pomysłodawcą cyklu jest Karol Światłowski, z którym porozmawialiśmy o początkach Koncertów.
- Z Twojej inicjatywy po raz kolejny publiczność w Reszlu będzie miała możliwość posłuchania muzyki na najwyższym poziomie. Skąd pomysł na taką akurat imprezę?
-Tak, już 10 czerwca pierwszy koncert w ramach III Reszelskich Koncertów Muzyki Organowej i Kameralnej. Pytasz, skąd pomysł? Jak wiesz, od kilku lat jestem członkiem Chóru Parafialnego Św. Ap. Piotra i Pawła w Reszlu i dzięki temu mogłem lepiej poznać organy, które znajdują się w tym kościele. Ich zły stan techniczny skłonił mnie do podjęcia prób zmierzających do zbiórki funduszy na remont. Pomyślałem, że pierwszym krokiem powinno być rozpropagowanie walorów tego instrumentu, a koncerty są do tego najlepszym narzędziem. I tak powstały koncerty. Tylko tyle, albo aż tyle.

- "Chwyciło" od razu? Nie było wątpliwości czy przygotowywać kolejne edycje?
- Przy organizacji pierwszej edycji miałem duże wątpliwości, czy podołam realizacji tak dużego wydarzenia, ale gdy Koncerty z papierowych notatek stały się rzeczywistością i ściągały wielu słuchaczy, zobaczyłem, że ludziom się podoba taka forma spędzania wolnego czasu. Zważywszy na to, podjęliśmy z Księdzem Proboszczem Krzysztofem Bumbulem decyzję o kontynuacji cyklu koncertów. Wtedy nie miałem już najmniejszych wątpliwości, iż trzeba je kontynuować w następnych latach. Bardzo się cieszę, iż podjęta przeze mnie przed trzema laty inicjatywa przerodziła się w cykliczną imprezę. Cieszy mnie duża liczba słuchaczy - zarówno mieszkańców Reszla, jak i turystów przybywających na poprzednie edycje. Pragnę podziękować Wam, Drodzy Państwo, że licznie przybywacie na koncerty. Gdyby nie Wy - idea koncertów nie miałaby racji bytu. Życzę niezapomnianych wrażeń wynikających z uczestnictwa w koncertach.

- Możesz liczyć na wsparcie lokalnego samorządu i kościoła?
- Współpraca z lokalnym samorządem od samego początku układa się dobrze. Otrzymujemy dotacje na realizację zadania publicznego pn. Zadanie w zakresie popularyzacji muzyki poważnej. Dzięki tej dotacji jestem w stanie zaspokoić potrzeby wynikające z organizacji koncertów. Mam tu na myśli głównie honoraria wykonawców. W tym przypadku współpraca z kościołem jest oczywista, mam pełne wsparcie, a także błogosławieństwo, gdyż to Parafia jest organizatorem, a ja jestem wolontariuszem, który ją wspomaga. Wszystkim nam zależy na ratowaniu organów, które nawet teraz, choć nadgryzione zębem czasu, brzmią przepięknie.

- Pokazujesz, że nawet w małym środowisku można zrobić dużo. Jeśli tylko się chce.
- Tak, wychodzę z założenia, że jak się chce, to można - nawet jeśli początki są trudne, a tak było i w tym przypadku. Organizację koncertów zaczynałem jako 19- letni chłopak, który nigdy nie robił czegoś podobnego. Pierwsze kroki skierowałem do Urzędu Gminy, żeby sprawdzić, czy Parafia może liczyć na dofinansowanie. Pierwsza rozmowa z Panem Burmistrzem i pierwsza pozytywna informacja - możemy otrzymać dofinansowanie, jeśli złożymy wniosek do budżetu do 15 września. Czasu było mało, bo rozmawialiśmy ostatniego dnia sierpnia. Złożyłem wniosek. Później oczekiwanie na projekt budżetu, czy mój pomysł znalazł uznanie. Gdy okazało się, że zadanie zostało wpisane, odebrałem to wtedy jako ogromny sukces, ale dopiero później zaczęła się trudna oficjalna ścieżka związana ze składaniem oferty, jej rozstrzygnięciem i rozliczeniem. Udało mi się przez to przejść i realizacja kolejnych edycji koncertów jest dla mnie łatwiejsza, bo zgromadziłem już spore doświadczenie.

- Jakie atrakcje czekają na słuchaczy w tym roku?
- Może zacznę od smutnej wiadomości: w tym roku, niestety, nie usłyszymy naszych organów. Po wielu rozmyślaniach i rozmowach doszliśmy z Panem Piotrem Strzyżewskim do wniosku, że organy są w zbyt złym stanie, aby grać na nich koncerty. Ale to nie oznacza, że spotkania z muzyką będą niższym poziomie, niż podczas dwu poprzednich edycji.

Rozmawiał Andrzej Adamiak


10 czerwca, godz. 19:00
Maciej Zakrzewski - fortepian


24 czerwca, godz. 19:00
"KONCERT RESZELSKI" z okazji 680. rocznicy nadania Reszlowi praw miejskich
Aleksandra Bogdanowicz - altówka
ks. Krzysztof Bumbul - fortepian
Chór Parafii Św. Ap. Piotra i Pawła w Reszlu
Piotr Strzyżewski - dyrygent/fortepian

15 lipca, godz. 19:00
Tomasz Głuchowski - klawesyn

5 sierpnia, godz. 19:00
Kwartet smyczkowy Avista

19 sierpnia, godz. 19:00
Emilia Jarocka - skrzypce
Jędrzej Jarocki - akordeon

2 września, godz. 19:00
Zespół instrumentów dętych blaszanych Mrongowia BrassW czasie tegorocznych Reszelskich Koncertów Muzyki Organowej i Kameralnej usłyszymy:


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5